wtorek, 19 lutego 2013

Tort ferrero rocher

Choć Wielki Post trwa już prawie tydzień, urodziny są nie do przesunięcia i ich świętowanie również.
Niejaka Hanna ( :) ) obchodziła dziś swoje 18! urodziny, więc nie mogło obejść się bez tortu. Ciasta, które je się wyłącznie na specjalne okazje, więc bez grzeszenia może być ciężkie, kaloryczne i słodkie ^^

Odpowiedniego pomysłu i przepisu na tort szukałam już od dłuższego czasu. Na początku miały być owoce, ale jako że luty nie sprzyja zbieraniu świeżych i soczystych, stanęło na połączeniu orzechów i czekolady.
Tort ferrero rocher!

Przygotowując to słodkie cudo korzystałam z przepisów zamieszczonych na dwóch blogach:
http://babeczka.zuzka.pl/2012/09/tort-ferrero-rocher/ oraz http://gotowaniecieszy.blox.pl/2013/01/Tort-Ferrero-Rocher.html. Składniki takie same, lecz drugie ciasto dodatkowo pokryte jest polewą. Dlatego że biszkopt nie wyrósł dokładnie tak jak powinien, zdecydowałam się na wariant przełożenia całego kremu do środka i ozdobienia wierzchu tortu czekoladową polewą. Dodatkowo posilając się dwoma przepisami mogłam porównać różne ważne wskazówki, które w jednym przepisie były, a w drugim już nie.
Mam nadzieję, że nic nie zepsułam i efekt był dobry :)

 Potrzebne składniki (tortownica o średnicy 22 cm):

CIASTO
5 jaj
6 łyżek drobnego cukru do wypieków
200g orzechów laskowych
2 łyżki kakao
2 łyżki mąki pszennej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

KREM
200g miękkiego masła
200g gorzkiej czekolady
3 łyżki nutelli
3 wafelki orzechowe GÓRALKI / HORALKY

POLEWA
50g gorzkiej czekolady
1 łyżeczka masła
2 łyżki gęstej śmietany kremówki 36%

Przygotowanie:

Krok 1. Orzechy mielimy w malakserze z metalową wkładką - nożem do uzyskania miałkiego pyłu bez dużych cząstek orzechów. Mąkę z kakao przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia, orzechy i mieszamy.

Krok 2. Jaja ubijamy z cukrem na jasną, puszystą masę ok. 5 minut. Następnie sprawnie i delikatnie wmieszamy suche składniki do masy jajecznej. Mieszamy tylko kilka razy, by nie zepsuć efektów ubijania.

Krok 3. Gotowe ciasto szybko przelewamy do wcześniej przygotowanej tortownicy, której spód wyłożony jest papierem do pieczenia, a boki obsmarowane masłem i wysypane bułką tartą.
Ciasto pieczemy przez 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po upływie tego czasu wystawiamy i pozostawiamy do pełnego wystygnięcia

Krok 4. Bazę ciasta do tortu przekrawamy na dwa blaty, rozkładamy i dolną część pozbawiamy papieru do pieczenia. Bierzemy się za szykowanie kremu.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i studzimy. Masło ubijamy na jasną masę, dodajemy nutellę, czekoladę i miksujemy. Batony orzechowe kroimy na małe kawałeczki i dokładamy do kremu. Łączymy łyżką i przekładamy na pierwszy blat. U mnie na spód tortu poszła górna część wcześniejszego ciasta, ponieważ spód jest z założenia płaski, a wierzch niekoniecznie. Krem dokładnie rozprowadzamy na powierzchni całego placka i przykrywamy drugim. Lekko dociskamy i zostawiamy.

Krok 5. Szykujemy polewę. Ponownie w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę, tym razem dodając do niej masło i śmietanę kremówkę. Mieszamy przez cały czas, zdejmujemy ze źródła ciepła i przekładamy na wierzch ciasta. Polewę rozprowadzamy np. drewnianą łyżką, tworząc nią ładne czekoladowe ślady. Wyrównujemy, znowu lekko studzimy i chowamy do lodówki na całą noc.
Tort wyjmujemy min. 1,5-2 h przed podaniem, aby zarówno krem i ciasto nabrały odpowiedniej konsystencji.

Smacznego i udanego świętowania wszystkim wypróbowującym przepis!







 Haniu! Jeśli to czytasz jeszcze raz wszystkiego najlepszego <3 
Przed Tobą jeszcze prawie dwie godziny radosnego osiemnastkowego hulania!
Korzystaj :)

4 komentarze:

  1. O matko, co mogę powiedzieć... Ten tort to istne cudo <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasta w Poście nie są zakazane, a już na pewno nie takie, grzech nie zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że nie są zakazane, ale każdy ma swoje postanowienia. Ja na ten czas odstawiłam wszelkie słodycze :) docenię je w święta, na które na pewno coś dobrego też naszykuję ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. super:) skorzystam z przepisu na święta :)

    OdpowiedzUsuń